Na szczycie wzniesienia, sięgającego wysokości 84,4 metra nad otaczającą okolicę, w czasie drugiej wojny światowej Niemcy zbudowali stanowisko obrony przeciwlotniczej. Była to jedna z większych tego typu jednostek na Pomorzu pod względem liczby armat. W bezpośrednim sąsiedztwie znajdowały się dwa ziemne schrony na amunicję. W pobliskiej ulicy Spółdzielczej zachowały się dwa drewniane baraki oraz dwa betonowe budynki, które kiedyś były częścią koszar baterii.
Bateria została rozmieszczona w dogodnym terenie, co umożliwiało obronę zarówno Gdańska, jak i południowych dzielnic Gdyni. W przypadku pojawienia się wrogich okrętów w Zatoce Gdańskiej możliwe było bezpośrednie ostrzelanie ich z tego stanowiska. Dodatkowo, bateria odgrywała istotną rolę w ochronie portu gdyńskiego przed nalotami od południa. Stanowisko dalmierza zostało zbudowane według podobnego planu co bateria ogniowa w Łężycach, jednak w Kolibkach zachowało się w znacznie lepszym stanie, ponieważ nie było zaangażowane w bezpośrednie walki frontowe, jak miało to miejsce w Łężycach.